Zrobiłam połówkę pierwszej serii z tym filmem, zeszło prawie godzinę i czuję się fajnie. Wyuczę się porządnie tych przejść i kolejności, pewnie jak będę sama robić to zejdę do tych 45 minut i będę to traktować jako bazę praktyki. Przy okazji mały sukcesik, zaplotłam się. Ale tylko na lewą stronę %-) Nie wiedziałam, jak to dobrze sfotografować, [...]
[...] zaadaptować organizm do dłuższego dystansu niż do większej prędkości. Stawiając sobie za cel jedynie dany dystans wystarczy po prostu biegać. Z planem lub bez, zależy jak kto lubi. Pod tym względem jest to łatwiejsze, bo nie wymaga skomplikowanego planu treningowego. Tak samo jesteś w stanie przygotować się do półmaratonu z Garminem jak [...]
Zawsze czekam. Venu szybciej złapało, tak BTW. Ale nie jakoś znacząco szybciej, paręnaście sekund pewnie. Jak mieszkałam w Pzn to starałam się wyjść spomiędzy bloków, ale nie wiem, czy to realnie miało wpływ na ten początek aktywności czy tylko mi się wydawało. Teraz odkryłam, że można skrócić aktywność z poziomu apki i uciąć te zakłócenia, gdyby [...]
[...] tych miejskich, dla których dwupasmówka w godzinach szczytu to pikuś :D A tu na wsi jest tyle szalonych psów ze zrytą psychą, że ja tam nic pozytywnego w tym nie widzę, bo jak pies całe życie zna tylko swoje podwórko i nikt się nim nie interesuje to jak ma być normalny :P No ale wiadomo, świadomy właściciel na pewno ma łatwiej na wsi. Chociaż [...]
W 2020 schudłam na podobnych kcal i tylko pod koniec już za dużo biegałam i przez to zaczynałam podjadać, więc to się jakoś rozjechało wszystko, bo jeszcze się przetrenowałam, zbyt szybko podnosząc kilometraż. I w sumie teraz przecież zaczęłam wyżej, prawda? Dwa tygodnie byłam na 1800 i w drugim tygodniu już nic nie spadało. Pewnie mogłabym cisnąć [...]
[...] robić kłopotów, a tutaj wszystko jednak bardzo skromnie ;) Spróbuję jeszcze któregoś dnia zrobić ładne zdjęcie brzucha z napinką, bo w odpowiednim świetle powinno być widać, jak mi się tam już zaczynają jakieś rzeczy rysować :-D Jeny, mieć lekki zarys na brzuchu to marzenie, może spełnię :D Ale widzę, że niestety jeden bark dalej mi leci do góry [...]
Hesia przecież nie chodzi o to żeby na siłę polubić zimę, raczej podpowiadam jak można przetrwać ten okres i jak radzić sobie z niedogodnościami :-D Trzy miesiące szybko zleci a w marcu robi się już całkiem przyjemnie %-)
[...] sam to bym się nie zdecydował, bo mi się za szybko gust zmienia. No wlasnie, tez mam ten problem, pewnie dlatego jeszcze zadnego nei mam :-D juz mi sie wydaje ze wiem co i jak, a za tydzien calkiem inna koncepcja. Jak teraz mysle jakie mialam pomysly kilka lat temu to ciesze sie ze nic nie zrobilam, chociaz wtedy mialam pomysly na male tatuaze, [...]
Smutny ten dzisiejszy bieg. Nogi na początku leciutkie jak piórko, ale płuca szybko wysiadły i tętno mi rosło jak głupie. Ech, znowu trzeba odbudowywać formę. /SFD/2023/1/29/aca5dfa147ac47dab009d0a6053947dd.jpg Tak sobie myślę, że dobra, skoro mam teraz w lutym w pytkę roboty, w sumie temat rozciągania i wzmacniania pod rozciąganie ostatnio bardzo [...]
Dzisiaj jeszcze wolniej niż ostatnio i nie tak lekko, ale mój optymizm jeszcze nie wyparował ;) Najważniejsze, że regeneracja działa jak należy, więc może w kolejnym tygodniu już będą jakieś postępy. Spadło mi też tętno spoczynkowe, lepiej śpię (wczoraj nie budziłam się już w nocy i w miarę szybko zasnęłam), tylko odżywiam się kiepsko, bo podjadam [...]
Dziś tak trochę na szybko... Nie robiłam sobie ile czego zjadłam przez weekend (wiem, że powinnam..), ale starałam się dość zdrowo. Wzięła mnie jakaś choroba w piątek rano. Głowa mnie bolała, nos zatkany i tak strasznie słabo się czułam. Jak to mówią u mnie w szkole - samopoczucie 3/5. Przejrzałam sobie za to wagi i już nawet fajnie wyczaiłam w [...]
[...] po tym mieć kosmiczne szanse na raka czy miażdżycę, nie mówiąc o tym, że na diecie z dużą zawartością tłuszczu ciężko cokolwiek wyćwiczyć. Do tego te jogurty, wiesz, jaki IG ma jogurt? I ile po posiłku z takim IG odkłada się z miejsca tkanki tłuszczowej, jak rośnie szansa na cukrzycę? W tej diecie w ogóle są jakieś witaminy i sole [...]
[...] ściągnąłem. Nie będe miał kłopotu z ułożeniem prostych posiłków typu sniadanie (7.00) i drugie śniadanie (10.00). Skoncentruje się na białku i węglach; ale nie mam pojęcia jak ustalić posiłek trzeci (13.00) oraz główny przed treningiem czyli ten o 16stej oraz ten po treningowy (19.00) Potrzebne były by mi gotowe propozycje "obiadów" [...]
no proszę, duża intenstywność i idzie trening zrobić szybko :-) u mnie ostatnio walka o stanowiska, bo zamknęli największą siłownię i wszyscy się zwalili do mojej, dosłownie jest jak w mrowisku :-O jak z plecami teraz przy MC sumo?
Kurczaka jak robisz bo wygląda mega ?? Nacieram przyprawami dzień wcześniej. A później do piekarnika tylko na papierze do pieczenia i igła :-) Masz asekurację przy tego typu treningu siłowym? Bo widzę klamoty niezłe już targasz.. :) Pod najcięższe serie w których mam obawy to zawsze kogoś poproszę żeby stanął ;-) siła imponująca. Myslałas o [...]
[...] owsianki i 2-3 jajek, na drugie sniadanie to jem co sie uda,zalezy czy jestem na uczelni i musze szamac kanapki czy w domu i moge pokombinowac,na obiad worek ryzu i do tego jakies mieso w sosie albo kurczak,po treningu zawsze kluchy z bialym serem i rodzynkami,i zazwyczaj tez jeszcze cos jem, np teraz chyba ze dwa jajka oszamie,wychodzi mi okolo [...]
a może masz za mały odstep czasu między posiłkiem a treningiem? ja jak za szybko zaczynałem trening to tez po rozgrzewce ospały się robiłem jak za krotki był ten odstep (45minut...niecała gozina) przyczyna taka że gdy masz świeżo dostarczone węgle organizm nie wykorzystuje ich efektywnie bo masz wyrzut insuliny przy wysiłku co przekierowuje węgle [...]
[...] bo 3 powtorzenia to troche marnie wygladaja na trening pilkarza. U mnie na silowni gosc wykonywal plan pod dynamike puszczal stoper na kilkanascie sekund i napieprzal jak najszybciej cwiczenie. Najpierw sztanga w dol i szybko tupie nogami potem poziomo na linii oczu a potem do gory. Ale mi sie wydaje ze on jakies MMA cwiczyl ale do nogi [...]
[...] 45-60 metrów, mniej więcej taką samą odległość po sprincie biegłem truchtem a więc pewnie ze 2-3 razy więcej czasu na odpoczynek niż na sprint, dziś już było dużo lepiej, jakość sprintów na pełnym zmęczeniu też nie kulała jak ostatnio, nie było walki o każdy metr dalej, kończyłem z lekkim zapasem sił który wykorzystałem na trening techniczny. [...]
Oczywiście co innego jak byś jadł cały wyjazd syf i zapijał piwem to można by się było przejmować, że forma coś okresowo się pogorszy, ale jak się zje normalny obiad w restauracji to nie ma się co za bardzo przejmować zwłaszcza, że też będzie wliczona w bilans. A tak jak pisałem takie rzeczy jak wyjazdy czy wakacje nie zdarzają się nam zbyt często [...]
DT Hesia
